>
×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 247.
Wydrukuj tę stronę
26-04-2018

Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Munich Re - właściciela ERGO Hestia

Właściciel ERGO Hestia świadomy zagrożeń klimatycznych, unika jednak odpowiedzi na trudne pytania

 Jan Chudzyński z Fundacji “RT-ON” uczestniczył w Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy (WZA) kolejnej z czołowych grup z sektora ubezpieczeń. Tym razem, wraz z przedstawicielami organizacji Urgewald oraz posłem do Parlamentu UE, zwrócił uwagę akcjonariuszy i zarządu Munich RE na działalność polskiej spółki-córki tej firmy.

Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy (WZA) Munich RE, największego na świecie reasekuratora, czyli ubezpieczyciela ubezpieczycieli, odbyło się 25 kwietnia w monachijskim centrum kongresowym. Na wydarzenie to przybyło blisko trzy tysiące akcjonariuszy, z czego około tysiąca osobiście śledziło jego przebieg w sali obrad.

Warto podkreślić, że Munich RE już ponad 40 lat temu alarmował społeczność międzynarodową o zmianach klimatu. Wypowiedzi członków zarządu Munich RE jednoznacznie potwierdzają, że spółka jest świadoma niebezpieczeństw związanych ze zmianami klimatu oraz że zdaje sobie sprawę ze szkodliwości generowanych przez kopalnie węglowe emisji CO2. Co więcej, Munich RE prowadzi wnikliwe badania na temat katastrof naturalnych. W przypadku Munich RE specjalistyczna wiedza nie przekłada się jednak na praktykę. Dlatego tuż przed rozpoczęciem WZA, przedstawiciele Urgewald rozdawali ulotki opisujące zaangażowanie spółki-córki Munich RE, czyli ERGO Hestii, w ubezpieczanie polskich kopalni i elektrowni węglowych. To właśnie za brak konsekwencji i przełożenia posiadanej od lat wiedzy na działania w obszarze inwestycji i ubezpieczeń spółkę krytykowali występujący podczas WZA Reinhard Bütikofer, Regine Richter i Jan Chudzyński.

Poseł do Europarlamentu i były przewodniczący niemieckiej Partii Zielonych, Reinhard Bütikofer, namawiał zarząd do podążania śladem innych wielkich firm z sektora ubezpieczeń i dokonania dezinwestycji środków z papierów wartościowych spółek związanych z sektorem węglowym, kierując się przy tym Globalną Listą Rezygnacji z Węgla. Z kolei Regine Richter z Urgewald pokazała, że ogromne doświadczenie Munich RE w obszarze badań nad zmianami klimatu nie znajduje odzwierciedlenia w podstawowej działalności grupy, a więc reasekuracji i ubezpieczeniach. Podkreśliła też konieczność pozbycia się przez Munich RE posiadanych akcji i obligacji spółek węglowych.

Jan Chudzyński z Fundacji “RT-ON” opisał zaangażowanie ERGO Hestii, polskiej spółki-córki Munich RE, w ubezpieczanie kopalni i elektrowni węglowych. Przykłady kopalni Turów, elektrowni Opole, Kozienice, Jaworzno oraz spółki ZE PAK posłużyły do zobrazowania znaczenia Munich RE dla utrzymywania obecnej roli węgla w polskiej energetyce oraz generowanych w ten sposób wysokich kosztów zdrowotnych. Zwrócił on także uwagę na fakt udzielania przez Munich RE reasekuracji polskiemu PZU, który ubezpiecza znaczną część krajowych kopalni i elektrowni. Na koniec zaapelował do zarządu o nieprzedłużanie dotychczas obowiązujących umów ubezpieczeniowych i nieangażowanie się - zarówno jako ubezpieczyciel, jak i reasekurator - w budowę planowanej elektrowni Ostrołęka C.

Odpowiedzi zarządu Munich RE okazały się jednak wymijające i wyjątkowo ogólnikowe. Mimo powtórzenia pytań dotyczących zaangażowania firmy w ubezpieczanie i reasekurację polskiego sektora węglowego, zarówno dyrektor generalny (CEO) Joachim Wenning, jak i prezes rady nadzorczej Bernd Pischetsrieder nie odnieśli się wprost do tego problemu. J. Wenning przekonywał za to, że w świetle Porozumień Paryskich konieczne jest zdecydowane wsparcie transformacji energetycznej, co Munich RE realizuje za sprawą inwestycji i ubezpieczania zielonych technologii..


 Fundacja "RT-ON" jest częścią koalicji międzynarodowych organizacji pozarządowych pod nazwą Unfriend Coal. Wzywa ona wszystkich ubezpieczycieli do wycofania się z udzielania ochrony ubezpieczeniowej zarówno nowym, jak i istniejącym elektrowniom węglowym, kopalniom oraz powiązanym z nimi projektom infrastrukturalnym. Na ubezpieczycielach spoczywa bowiem wyjątkowa odpowiedzialność za powodzenie transformacji ku gospodarce niskoemisyjnej. Rezygnując z ubezpieczania i inwestowania w projekty węglowe, mogą poprawić zdrowie publiczne, wydłużyć życie tysięcy ludzi oraz znacząco wesprzeć dążenia do osiągnięcia wypracowanych podczas Szczytu Klimatycznego w Paryżu międzynarodowych celów emisyjnych i walkę z niebezpiecznymi zmianami klimatu.

 

 

Artykuły powiązane